
Na pierwszym koncercie promującym płytę „The Wrong Vampire”, ducha polskiego jazzmana i dzieła Romana Polańskiego czuć nie było, ale muzycy Baaby do wszystkiego podchodzą z dystansem i fantazją, więc z projektu wyszli obronną perkusją, basem, gitarą, samplerem, saksofonem, fletem i horrorowym zaśpiewem Natalii Przybysz. Ale prawdziwą grozą powiało na koniec, kiedy zespół zagrał cover Ace of Base... Rewelacja! Oceńcie sami:
[tekst: Jakub Gralik]