piątek, 25 lutego 2011

Warsoul Sessions @ Powiększenie, 12.02.11

Na kolejnej odsłonie cyklu Warsoul Sessions w Powiększeniu – stawiliśmy się lekko zaniepokojeni o frekwencję, bo jak to zwykle bywa, albo nie dzieje się nic, albo dzieje się wszystko naraz. Na szczęście wielbiciele alternatywnego czarnego grania stawili się tłumnie (choć zbierali się dość długo!) i gorąco przywitali chłopaków z Kalifornii. Panowie wystąpili w duecie – rapujący Black Spade za gramofonami i śpiewający Coultrain u jego boku świetnie poradzili sobie z wciągnięciem publiki w swój kosmiczno-hiphopowo-soulowy świat.


Zawsze zaskakuje nas, jak bardzo pozytywna energia ze sceny może ruszyć publiczność, która niekoniecznie zna wszystkie kawałki i refreny, ale bawi się świetnie nawet przy numerach, których w życiu nie słyszała. Tak było i tym razem. Panowie zagrali dużą część kawałków z nadchodzącego krążka Hawthorne Headhunters, unikali oczywistych hitów, a te, które się pojawiły, i tak potrafili rozszyfrować tylko bardziej wtajemniczeni. W pewnym momencie goście zaprosili na scenę odważnych MC's z publiczności. Najgoręcej przywitany został raper i wokalista zespołu Sofa, który zrobił swoimi angielskimi rymami duże wrażenie nie tylko na publiczności, ale i na występujących. Impreza jak się patrzy – ciepłe bity, dobre wokale i kosmiczny klimat – to nam się podoba.
[tekst i foto: Sylwia Kawalerowicz]