wtorek, 9 marca 2010

ciuchy i figurki plus pan biedrona




Dzień przed występem opisywanej poniżej Florence & The Machine, dość liczna aktivistowa ekipa stawiła się na urodzinowej imprezie Turbokolor. Zaprzyjaźniona marka ubraniowa świętowała trzecią rocznicę powstania i z tej okazji prezentowała we wnętrzach warszawskich 1500 metrów do wynajęcia swoją najnowszą kolekcję. Ciuchy jakoś nas nie powaliły. Zwłaszcza, że w kwestiach ubraniowych Swanski i ekipa zdecydowanie zaniedbują dziewczęta! Modele (krewni i znajomi)zaprezentowali przede wszystkim tiszerty, które razem ze Swanskim zaprojektowali inni artyści m.in. Brytyjczyk Will Barras. Tiszerty bardzo fajne, ale w sklepie wyglądają lepiej niż na pokazie, dziwne.

Drugą atrakcją imprezy był pokaz customizowanych vinylowych figurek zaprezentowanych przez Vinyl Canvas. Figurki jako specyficzne malarskie płótno rysownicy i artyści nurtu urban wykorzystują coraz częściej. Na wystawie zaprezentowano część kolekcji zgromadzonej przez Vinyl Canvas - m.in. prace Trusta, Swanskiego, Denisa Wojdy, czy Oteckiego. Cieszymy się, że urzędująca na co dzień we Wrocławiu ekipa vinylowych customów wreszcie przyjechała do stolicy.

Ostatnim punktem imprezy był występ pana biedrony czyli występującego w dość przerażającym stroju lateksowej biedronki Ronnieisma. Zaprezentował on wizualno-muzyczny performance, podczas którego generował muzykę miętosząc pluszowe zabawki.

[syka]